Siváň Štefan
z Babína, ur. 1906 – zm. 1995
Jeden z najbardziej znaczących autentycznych twórców ludowych Słowacji. Protoplasta rodzinnych tradycji rzeźbiarskich, obdarzony prawdziwym geniuszem. Urodził się 28 sierpnia 1906 roku. Zanim zaczął rzeźbić, w latach 1920–1930 robił szopki, z którymi od św. Łucji do Trzech Króli wędrował po ziemiach Słowacji, Moraw i Czech, śpiewając kolędy. Przez całe życie był rolnikiem i kołodziejem. Po pracy na roli tworzył rzeźby – o tematyce sakralnej, bazujące na powszechnych schematach ikonograficznych. W latach 60. ubiegłego wieku twórczością Štefana Siváňa zainteresowali się słowaccy artyści, teoretycy i pisarze. Pod ich wpływem zaczął robić figury o różnych wymiarach i zróżnicowanej tematyce. Poszukiwał własnej ekspresji i typowych cech postaci. Tworzył intuicyjnie, chcąc spontanicznie uchwycić w drewnie własne postrzeganie życia, swoją osobowość. Nie przywiązywał wagi do detalu czy najwyższej jakości rzemiosła (rzeźby były nierówne, surowe). Wkrótce jego prace stały się obiektem zainteresowania galerii, muzeów i prywatnych kolekcjonerów. Galeria Orawska w Dolnom Kubíne nabyła 95 stworzonych przez artystę rzeźb – jest to największa kolekcja jego dzieł w całej Słowacji.
W twórczości Štefana Siváňa znaleźć można dziesiątki tematów, które często powtarzał i urozmaicał. Dominowała postać wiejskiego człowieka – przy pracy i zabawie, z radościami i smutkami dnia codziennego. Artysta rzeźbił rolników, pasterzy, górali, muzykantów, a także rodziny (często przedstawiał matkę otoczoną dziećmi). Nie brakowało również tematów biblijnych zarówno ze Starego, jak i Nowego Testamentu (m.in. piety, Madonny, Adam i Ewa) oraz szopek, które towarzyszyły mu przez całe życie. Trzecią grupę prac stanowiły zwierzęta: niedźwiedzie, konie, krowy, jelenie, psy i oczywiście owce; a także zwierzęta egzotyczne: słonie, wielbłądy, lwy. Wspomnieć trzeba też o drewnianych ulach – kobietach naturalnej wielkości – które zachwycały pieczołowitym wykonaniem detali, choć nigdy nie były używane zgodnie z przeznaczeniem. Każda stworzona przez Štefana Siváňa rzeźba miała swoją historię, którą to artysta, nota bene znakomity gawędziarz, opowiadał nowemu właścicielowi w chwili przekazania dzieła.
Prace rzeźbiarza z Babína zostały docenione nie tylko w kraju, ale i za granicą. Štefan Siváň regularnie brał udział w prezentacjach sztuki naiwnej w Bratysławie. Jego rzeźby można było oglądać w Hornom Smokovci, Námestove, Dolnom Kubíne, Východnej i Nowym Sączu (Polska). W 1982 roku uczestniczył w znakomitej wystawie współczesnej sztuki tradycyjnej w Paryżu. Znalezienie się w gronie najsłynniejszych artystów ludowych było dla niego największą nagrodą.
Sztuka Štefana Siváňa nie ma sobie równych. Żaden z innych słowackich artystów ludowych nie został obdarowany taką siłą wyobraźni i twórczej inwencji, takim talentem jak on. Mały wzrostem, lecz wielki dziełem, w którym to zachował się autentyczny, ludowy sposób widzenia, pojmowanie i interpretowania świata – swoista opowieść prostego człowieka o własnej ziemi, codziennych radościach i smutkach.